Oficjalne forum gry Speedway-World

Pełna wersja: Czasy osiągane na torze
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam!
Zdążyłem zauważyć, że Speedway World na przestrzeni kilku lat zmienił się z ciekawego (jak na tamten okres) managera posiadając 6 grywalnych lig. W tej chwili gra przypomina  pewnego rodzaju potyczkę szachową, polegającą na tym żeby podczas meczu zawodnicy w wieku 26+ byli ciągle zmieniani juniorami a sami seniorzy startowali 3-4 razy zdobywając najwięcej punktów. W dodatku czasy uzyskiwane w w pierwszych 4 biegach są czasami najlepszymi w całym meczu ( o ile nie było wcześniej wspomnianych zmian). Czy właśnie o taki rezultat twórcom chodziło ? Czemu nie można usuwać sprawności, którą tak naprawdę możemy nazwać zmęczeniem bo tak to wygląda, dopiero po meczu ? Na 100% większość odpowiedziała by, że wszyscy jechali by emerytami. itp itd, ale nad tym też można pomyśleć. Myślałem nad rozwiązaniem sugerując się rzeczywistością w żużlu tzn. :
1. "Sprawność" rozliczana po meczu przede wszystkim po to aby nie oznaczało to że każdy następny czas jest gorszy.
2. Cały ten system talentu zawodnika zmodyfikować : W szkółce pojawialiby się zawodnicy o zbliżonych umiejętnościach. Pierwszy z nich załóżmy 12 lat talent 3. Drugi zaś 12 lat talent 5. Szczerze odpowiedzcie czy nie warto rozważyć opcji że obaj zawodnicy mieliby z początku zbliżoną średnią natomiast to zawodnik z talentem 5 jeździłby na poziomie ekstraligi w przyszłych sezonach a pierwszy zaś królowałby w niższych ligach ? W szkółce np. na pierwszych poziomach nie mogliby pojawiać się zawodnicy z talentem 5 tylko zawodnicy dużo słabsi, dopiero im renoma klubu i rozwinięta szkółka pozwoliłaby na rozwój przyszłych mistrzów. Z tego też powodu warto było by też ograniczyć liczbę wypuszczanych zawodników z max talentem ewentualnie dodać jeszcze jeden poziom, aby w jakimś stopniu zbalansować cały system.
3. Junior w Speedway world- rola juniora w tej grze opiera się na zastąpieniu emerytów by ci mogli "odpoczywać" i szykować się na bieg w którym wygrają z drugim emerytem. Oglądając mecze w sw w najwyższej klasie rozgrywkowej nie zauważyłem, żeby zawodnik mający mniej jak 20 lat był w stanie rywalizować z seniorem. Dochodzi to do tego ze juniorzy zdobywają punkty walcząc tylko między sobą. Co gdyby wybitnie uzdolnionym zawodnikom, dać możliwość znacznie szybszego rozwoju już w wieku 20 lat. Nie mówię to o sytuacji w której taki delikwent miałby zdobywać komplety tylko o realnej szansie pokonania seniora. Pomysł dość prosty: juniorzy z talentem 5 bądź 6 jeśli pomysł wyżej dokładniej przeanalizujemy rozwijaliby się jeszcze szybciej, w wieku " wczesnego seniora 22-26 ich rozwój znacząco by hamował chyba, że zawodnik z wysokim talentem  nie miałby wystarczających umiejętności do rywalizacji z innymi przez kontuzje czy zaniedbanie. Okres ten przede wszystkim polegałby na łapaniu ważnego expa. I ostatni okres w którym zawodnicy łapią szybszy spadek umiejętności niż jest dotychczas. Pozwoli to w łatwiejszy sposób zbalansować znaczenie expa i skilla 
4. Robiąc ten sam mecz na tym samym torze w identycznej pogodzie, przy okazji nie robiąc żadnych zmian będziemy mieli zawsze ten sam wynik. Naprawdę nie rozumiem argumentu, że płacąc pokaźną sumę pieniędzy przegrałby ze słabszym zawodnikiem. Przecież taki przypadek może wystąpić raz na x sytuacji, to że raz z takim zawodnikiem się przegra bieg nie znaczy, że on jest lepszy w każdym biegu, bądź meczu. Kupujesz wyśmienitego zawodnika, aby zagwarantować sobie przewagę i większą pewność. Średnia czasowa danego zawodnika jaka panowała kilka lat temu może nie była doskonała, ale zdecydowanie bardziej urozmaicała tą grę. Za parę miesięcy dojdzie do tego, że będzie problem z 4liga by kogoś obsadzić. 
Pozdrawiam serdecznie wszystkich co dokładnie przeczytali całość i gorąco zachęcam do dyskusji.
W tym temacie na dyskusję nie licz, gramy według zasad jakie są stworzone, a osoby które je stworzyły robiły to jedynie według własnego mniemania. Nie chcę tu obrażać twórców gry ani nikogo innego, wydaje mi się jednak że sami nie mają pojęcia ja problem zawodników rozwiązać lub nie chcą widzieć. Prosty przykład z życia wzięty zawodnik "X" znany ze swej skrupulatności z ogromnym doświadczeniem w lidze nie tylko krajowej jedzie na zawody do miasta w którym startował w zeszłym sezonie i jedzie w meczu jak by miał oczy zawiązane, jednak po kilku miesiącach ten sam zawodnik na tym torze jadąc w innych zawodach jest wirtuozem, tak jest w życiu w SW nie ma tak, na dobrą sprawę w wielu meczach słabszy rywal nawet się nie pokazuje na meczu bo wie że nie wygra.

Nie chcę się znęcać nad nikim, talent, sprawność itp. fajnie dla zabawy w szkolenie jednak w meczu powinna być "wypadkowa wartość skila" przed biegiem zawodnik otrzymuje +/- 2 do skila techniki która powinna być najważniejszym skilem, ale ja tu nie będę proponował przebudowy silnika meczowego. Mam jeszcze kilka innych pomysłów jak doprowadzić do tego by się chciało grać a nie jedynie wklepać składy na mecze.

Jeszcze na koniec takie pytanie, czy zawodnik w tej grze może być na tyle skuteczny by startować sześć razy (rezerwa taktyczna 18 punktów w meczu) ?

Proszę o rzetelną odpowiedź tego kto takiej sztuki dokonał choćby raz.

Pomimo wszystko życzę Wszystkim miłej zabawy na torach SW.