Pomimo że zatrudniłem zagranicznego trenera to do szkółki przyszedł polski junior. Jak dobrze pamiętam to do szkółki mieli przychodzić juniorzy zgodnie z narodowością trenera.
Nic takiego nie było mówione że jak masz zagranicznego trenera to ma trafić junior z zagranicy. Juniorzy z innych krajów owszem są przydzielani również ale jest ich zdecydowanie mniej jak Polaków i są przydzielani nie zależnie od tego kto jakiego ma trenera
Dobra to coś musiało mi się pomylić. Tylko szkoda, że jest ich mniej, bo moim zdaniem powinni przychodzić do szkółki przynajmniej 3 razy częściej niż Polacy, żeby wyrównać poziom Polaków i obcokrajowców.
(2012-09-06, 20:37:17)ru3k napisał(a): [ -> ]Dobra to coś musiało mi się pomylić. Tylko szkoda, że jest ich mniej, bo moim zdaniem powinni przychodzić do szkółki przynajmniej 3 razy częściej niż Polacy, żeby wyrównać poziom Polaków i obcokrajowców.
nie przesadzaj z tymi zagranicznymi bo później wprowadzą limit obcokrajowców i będziesz ugotowany
Ja w ogóle nie jestem w stanie pojąć, czemu komus tak zależy na obcokrajowcach? Co oni jacys lepsi są czy co? Co za różnica jaką flage ma mój zawodnik przy nazwisku? Nie kumam.