Oficjalne forum gry Speedway-World

Pełna wersja: Trening sprawności zawodnika nie startującego w meczach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
XXX46
"W grze powinna się zmienić częstotliwosc transferów w jednym klubie, gdyż mniejsza połowa sie stara i buduje własny zespól, a reszta kupuje dziadków i w rok potrafią dojśc do 1 czy 2 ligi.
Dzięki takim transferom potem stają sie takie kluby milionerami i jest to chore.

Druga sprawa to finanse, skoro ktoś ma budzet ponizej zera to powinien mieć z tego tytułu karę w postaci odsetek lub też wprowadzenie kwoty po której gracz np ma zakaz transferowy dopóki stan konta nie będzie na odpowiednim poziomie po usunięcie konta uznając upadłośc ze wzgledu na bankructwo.
Tym sposobem nauczyłoby to wielu mądrze obchodzic sie z finansami.
Ale nie wierze, że w tym wzgledzie coś sie zmieni i admini chociaż przemyslą te 2 pomysły"

Te pomysły - zupełnie przecież innego jednak rodzaju - warto by już chyba dla przejrzystości umieścić w osobnym wątku i wtedy można by się do nich odnieść bo zrobi się nam bałagan.
Aż dziw, że tacy nasi znamienici koledzy jak Arkadiusz, Petecki, wojtas_gkm, XXX46 nie dostrzegają tak oczywistej potrzeby zmian jak ta, która zachodzi w tym przypadku. Niemniej uwagi niektórych z nich pozwalają trafniej ocenić całość zagadnienia i lepiej sformułować pomysł.

Powróćmy do samego zagadnienia i podajmy kilka myśli charakteryzujących obecny stan rzeczy a właściwie bardziej jego skutki. Wielokrotnie spotykaliśmy się z sytuacjami wystawianych na listę transferowa zawodników o dobrych parametrach ale sprawności oscylującej wokół zera! Nie trzeba chyba mówić, że dla takiego zawodnika zwykły spacer jest przedsięwzięciem zahaczającym o ryzyko utraty zdrowia czy wręcz życia.

Zdarza się, że tacy zawodnicy są kupowani... zazwyczaj przez niedoświadczonych, początkujących managerów. Co się dzieje, gdy Ci nasi potencjalnie nowi koledzy - koleżanki poniewczasie dostrzegają swoją straszliwą pomyłkę? Jaki ta ma wpływ na Grę?

Z drugiej strony mamy tych, co przez długi czas trzymali i trenowali takich zawodników być może z pewną nadzieją na zysk ponosząc koszty lub z jakichkolwiek innych przyczyn - do czego każdy ma przecież niekwestionowane prawo i nikomu nic do tego - i w końcu okazuje się, iż był to wysiłek daremny.
Oczywiście może ktoś powiedzieć: sami sobie winni. I może to i nawet racja gdy odniesiemy się do realiów konkretnej gry tyle, że realia gry nie powinny wymykać się podstawowym zasadom logiki a tu ewidentnie tak czynią... i na to należy zwrócić baczną uwagę. Wszak wielokrotnie zastanawiamy się nad przyczynami obecnej kondycji SW managera.

Już te drobne uwagi powinny dać nam trochę do myślenia. Potrzeba zmian moim przynajmniej zdaniem nie powinna budzić wątpliwości.
Z kolei zastrzeżenia kolegów słusznie zwróciły uwagę na zagadnienie łączenia dwóch rodzajów treningu sprawności. Przy słusznym postulacie zwiększenia tempa treningu zawodnika nie jadącego w biegach zaliczanych do sprawności a trenującego sprawność o 100% spowodowalibyśmy przyrost o 300% tych, którzy i trenują sprawność i jednocześnie wyjeżdżają optymalną ilość biegów w tygodniu. Nie stanowi to jednak zapory niemożliwej do przebycia. Jak to można rozwiązać? Już się wszyscy domyślamy - proste to i banalnie łatwe.

Dalej postuluję zwiększenie szybkości czyli tempa treningu sprawności zawodnika nie startującego w biegach naliczanych do treningu sprawności o 100% w stosunku do sytuacji obecnej co pozwoli mu zrównać się tempem tego treningu z zawodnikami trenującymi inne atrybuty a trening sprawności nabywającymi tylko z tytułu zaliczonych biegów ale będącym wtedy tempem mniejszym ( o ok. 33% ) od tych co i trenują sprawność i jednocześnie nabywają ją z optymalnej liczby zaliczonych naliczanych do sprawności biegów.

Mechanizm taki wymusi funkcja gry naliczająca trening sprawności rzędu 100% więcej w stosunku do sytuacji obecnej wtedy - ale tylko wtedy - gdy dany zawodnik nie startuje w tygodniu w żadnym biegu zaliczanym do sprawności ale sprawność trenuje.

Dla G_M Arka taka drobna poprawka to zapewne pestka i dlatego apeluję do Jego Szanownego Majestatu o zadziałanie w tej małej wagi sprawie będącej wszak jednak częścią wielkiego zagadnienia, jakim jest sanacja SW.  

Proszę wszystkich o wyłapanie ewentualnych błędów rozumowania, ocenę, komentarz, krytykę, merytoryczny wkład, pomoc no i oczywiście poparcie w ankiecie i na forum.
Tym postem możesz wręcz uśpić czytającego, dużo tekstu który kompletnie nie przekonuje i połowa jest o czymś, ale tak naprawde nie wiadomo już o czym, a chęc stawiania na równi zawodnika trenującego sprawnośc i nie jeżdzącego z zawodnikiem trenującym i sumiennie jeżdzącym jest nie sprawiedliwa i administracja pewnie nawet tego pomysłu nie rozpatrzy, gdyż wywraca całą sytuacje ze sprawnością do góry nogami.

Samo stwierdzenie z wczesniejszych postów, żeby trzymać zawodnika rezerwowego co nie jezdzi w sparingach, w których maksymalnie możesz uzyskać aż 150 biegów na całą drużyne plus kolejne 30 biegów za lige i ciekawe jakim cudem nie ma możliwości przejechać chociaż tych 8-10 biegów w tygodniu.

Wymyslasz propozycje, ale żeby jeszcze co poniektóre miały sens, a ta tego sensu nie posiada.


Taki bonus do sprawnowści u zawodnika ze sprawnościa 30 % jest fair w stosunku do zawodnika ze sprawnościa 100 % o którą ktoś dbał ?
Dziękuję XXX46 za kolejną zadziwiającą konsekwencją wypowiedź i szczerze żałuję, że tak trudno nam się porozumieć. Czasem pisząc na forum można nabyć przeświadczenia, że łatwiej wygrać w USA wybory na prezydenta niż tutaj dobić się zrozumienia nadzwyczaj prostych racji ale każdy ma prawo "widzieć przez swoje okulary". Najważniejsze, że każdy nowy akt twojego w oczywisty przecież sposób bezcelowego oporu nieuchronnie i nieubłaganie przybliża nas Wszystkich do upragnionej chwili gdy włodarze SW wprowadzą odpowiednią poprawkę niwelującą katastrofalne skutki obecnego tragicznego w skutkach i wyjątkowo szkodliwego stanu rzeczy co w znaczący sposób uzdrowi wreszcie ten malutki fragmencik obszaru niesprawiedliwości, który dławi śmielszy rozwój Gry i hamuje dalszy postęp. Liczę nadal z równym do twej konsekwencji uporem na twoje wsparcie i pogłębione poprzez gruntowną refleksję zrozumienie potrzeb SW.
Nie możemy dłużej tolerować sytuacji gdy w wielu naszych klubach są zawodnicy nie potrafiący nawet samodzielnie - bez pomocy trenera - w razie potrzeby z uwagi na bardzo niską sprawność, dosolić sobie schabowego. Gra dopuszcza - ale tylko teoretycznie - nawet możliwość posiadania 20 i chyba ponad tą liczbę zawodników ale właśnie z uwagi na wadliwy trening sprawności liczbę tę w istocie trzeba zawęzić do 13 - 14... W tym właśnie rzecz. Ci ponad standardową liczbę przychodzą codziennie, biorą wypłatę, trenują (sic!) sprawność i z tygodnia na tydzień stają się inwalidami... tak przecież dłużej nie może być.
Wywołałeś mnie do tablicy...
Anton zawsze możesz ich zwolnić. Nie znajduję w Twoich wypowiedziach ani jednego sensownego argumentu dla tego pomysłu.
Drogi wojtas_gkm!

Nie znajdujesz bo  w twoim podejściu do gry nie ma dla nich racji bytu, prawda? Rozumiem i szanuję, ale oprócz Ciebie istnieje jeszcze całkiem chyba spora wbrew pozorom rzesza graczy, dla których mają oni jednak nadal rację bytu, świadczy o tym fakt, że ich w klubach trzymają - ba... sama nasza gra widzi sens ich istnienia bo nie dość, że ich stworzyła przez choćby sam już tylko fakt dopuszczenia możliwości ich istnienia to jeszcze ich byt podtrzymuje. Widzisz, nie chcąc nadmiernie się rozwodzić podając różne ( od strategicznych, przez taktyczne i handlowe do sentymentalnych ) racje za ich istnieniem przyjmijmy może, że prócz prawdziwych wojowników jakim Ty niewątpliwie jesteś, są też inne możliwe opcje wyrażania siebie w SW. Istnieją marzyciele, taktycy, stratedzy i np. melancholicy i wielu innych i wszyscy oni są potrzebni prawdziwym wojownikom.

Rozumiesz już chyba, że przechodząc na stronę wykluczonych ze skutecznego treningu sprawności jednocześnie zaprzestajesz podcinać gałąź na której siedzisz. Wszak cóż Światu przyjdzie z wojownika, który nie będzie miał z kim walczyć?
Anton możesz posiadać ilu chcesz zawodników, możesz ich szkolić, objeżdżać lub kazać im się kisić we własnym sosie, to Twój wybór. Nie mniej nie widzę powodu dla którego powinno się zmienić/przyspieszyć trening sprawności. Każdy z nas wybiera między nabijaniem doświadczenia a optymalną sprawnością. Ktoś tu już poruszył tę kwestię. Jeżeli nabijasz xp sprawność spada, podobnie gdy zawodnik wiecznie grzeje ławę i nie może być tak, że potem w kilka tygodni chcesz nadrobić to do 100%.
ja poruszalem ten temat i zgadzam sie z wojtasem i uwazam ze dalsza dyskusja nie ma sensu kazdy robi jak uwaza.
(2017-07-26, 20:17:06)wojtas_gkm napisał(a): [ -> ]Anton możesz posiadać ilu chcesz zawodników, możesz ich szkolić, objeżdżać lub kazać im się kisić we własnym sosie, to Twój wybór. Nie mniej nie widzę powodu dla którego powinno się zmienić/przyspieszyć trening sprawności. Każdy z nas wybiera między nabijaniem doświadczenia a optymalną sprawnością. Ktoś tu już poruszył tę kwestię. Jeżeli nabijasz xp sprawność spada, podobnie gdy zawodnik wiecznie grzeje ławę i nie może być tak, że potem w kilka tygodni chcesz nadrobić to do 100%.

Nieuważnie chyba - wybacz - czytałeś to co było wcześniej. Tempo będzie takie samo, jak zawodnika, który trenuje coś innego niż sprawność a trening sprawności ma tylko z biegów czyli startuje w meczach zaliczanych do naliczania tego treningu.
Sama zmiana dotyczyć ma tylko trenujących właśnie samą sprawność a nie jeżdżących w biegach zaliczanych do treningu sprawności naliczanego z biegów.
Powodem jest to, że obecnie tacy zawodnicy z tygodnia na tydzień sprawność tracą choć trenują właśnie sprawność co przecież jest nieporozumieniem i szkodliwie wpływa na morale graczy.
Przemili wojtas_gkm i Arkadiusz!

Widzicie... może to kwestia perspektywy z której się spogląda... przypomnijcie sobie np. swoje początki. Słowem zobaczcie to z innej strony.
zaczynalem od 6 ligi i prawie co rok awans w ciagu 6 sezonow gry jestem w 2 lidze wiec uwazam wynik niezly i moja taktyka sie sprawdzila poki co bo niedlugo strategie zmieniam.
Brawo Arkadiuszu!
Nikt nie podważa twoich osiągnięć, wręcz przeciwnie, budzą szacunek jak najbardziej, jesteś jedną z ikon tej gry - nie pomyślałbym nawet aby Cię krytykować.
Znalazłem tylko coś co można poprawić z pożytkiem dla nas wszystkich. Owszem Ty dałeś radę i bez tego wykazując się uporem, systematycznością, konsekwencja i dobrymi wyborami, niemniej dla pożytku SW poprawmy to pomimo tego aby każdy miał jakąś malutką satysfakcję zanim jeszcze osiągnie twój znamienity poziom profesjonalizmu bo przecież wiesz, ze to jednak żmudna droga.
jestem na nie
ps. bez komentarza bo pomysl jest tak porabany!
ps2. jak to sie wogole stalo ze tyle tutaj wpisow powstalo??? to nienpowinno sie wydarzyc!!!
(2017-07-26, 21:18:41)Perez napisał(a): [ -> ]jestem na nie
ps. bez komentarza!

Ok! Twój głos jest cenny, ważny i znaczący - dziękuję, że się wypowiedziałeś.
Stron: 1 2 3