Oficjalne forum gry Speedway-World

Pełna wersja: Liga
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Dodatkowym smaczkiem jest zmiana w silniku, która pod koniec tamtego sezonu wprowadzil Stefik i juz kilka niespodzianek bylo Oczko Ja nie nastawiam się na pogromy, chce wysoko wygrywac u siebie i walczyc o bonusy. Dziś wyjazd z Victorami bedzie ciekawy i bede zadowolony z 40 p a kazdy wynik powyzej bdzie mila niespodzianka. Nie mozna lekcewazyc tez Goodfeels Stefik dokonal duzego wzmocnienia z wolnmego kontraktu zobaczymy jak to bedzie wygladac.
No i 1 mecz przegrany 42:48. Gratuluje swk jeszcze raz! Ale przynajmniej emocji nie brakowało. To jest tp czego nie mogłem zaznać jak byłem w 1 lidzeOczko
Cytat:Inni się wzmacniają natomiast Pejtr spokojnie trenuje ze swoją stałą drużyną.
Kto? Oczko
Mało transferów, brak wzmocnień, stała drużyna; zdaje sobie sprawę, że ryzykuję stawiajac na szkółkę i rozwój zawodników młodszych - ale niespecjalnie dobrych - taka taktyka. Sukces nie musi przyjść natychmiast. Jestem cierpliwy;]

Będzie ciekawie tym bardziej, że sezon wydłuzył się AŻ dwukrotnie! Pod koniec druzyna może sprawować się zupełnie inaczej niż na samym początku.
No co jak co ale wyprawcowanie niczego sobie.Naprawde zapowiada sie "WIELKIE ŚCIGANIE"
Poczatek jak dla mnie juz dzis o 20.00 zapraszam chetnych do obejrzenia relacji live z tego pojednykuOczko
(2010-12-05, 12:36:48)Speed napisał(a): [ -> ]No i 1 mecz przegrany 42:48. Gratuluje swk jeszcze raz! Ale przynajmniej emocji nie brakowało. To jest tp czego nie mogłem zaznać jak byłem w 1 lidzeOczko

ufff po pasjonującym pojedynku udało się wygrać. Wiedziałem, że team Speeda jest bardzo mocny i nie byłem zaskoczony jego dobrą postawą. Cieszę się niezmiernie, że udało mi sie wygrać, pokazałem tym samym, że będę liczył się w walce o medale w tym sezonie.
5 grudnia ruszyła pierwsza kolejka Speedway-World Ekstraligi. Po bardzo ciekawym poprzednim sezonie, gdzie najlepszą drużyną z Polski okazała się CWKS Resovia Rzeszów, a do najwyższej klasy rozgrywkowej dołączyły dwie drużyny. Zespół z Gdańska Krisa oraz Speeda - Vitory Leszna. Po okienku transferowym, większość managerów nie mogła wiedzieć jak ci zawodnicy pojadą.

Tak więc zapraszam do przeczytania relacji z I kolejki SW Ekstraligi.

Zawodnicy, którzy wystartowali min. 1 raz w I kolejce, zakupieni w okienku transferowym (22.11-04.12):
Wybrzeże Gdańsk
- Wergiliusz Woźniak (0,0,2,0)
CWKS Resovia Rzeszów
- Tadeusz Błaszczak (2,1,3,2,0)
- Cyprian Franków (0,-,-,-,-)
GoodFeels Leszno
- Remigiusz Iwanicki (1,0,0,1*)
GKM Grabówka
- Bruno Szczypiorek (0)
ZKS Zdunek Rzeszów
- Benicjusz Suchecki (1,0,0,2,2)
RKS Kolejarz Rawicz
- Jerzy Badowska (0,1,2*,3,1)
- Onufry Świderski (0,-,-,-,-)


[Obrazek: gf.png][Obrazek: gkm2.png]
GoodFeels Leszno 54:36 GKM Grabówka


Na stadionie im. Alfreda Smoczyka doszło do pierwszej próby zawodników. Gospodarze przygotowali tzw. "kopę" co w połączeniu z deszczem dało... kartoflisko. Po szybkim osuszeniu tor nadawał się do jazdy i kibice mogli już tylko oglądać widowiskową jazdę... gospodarzy. Szybko pokazali, że srebrny medal nie był przypadkiem i po 5 wygranych z rzędu 4:2, mieli 10 pkt. przewagi. W biegu nr 4 zadebiutował nowy, młody, bardzo utalentowany Remigiusz Iwanicki. Dowiózł 1 pkt. Jednak kolejne biegi z tym zawodnikiem pokazywały jego małe doświadczenie. Jak sam manager gospodarzy komentuje?
-Więcej spodziewałem się po nowym zawodniku - Remigiuszu Iwanickim, choć jak widać jezcze nie zdążył się zgrać z nowym otoczeniem i kolegami z drużyny. Remigiusz szlifował swoje umiejętności, a koledzy powiększali wysokość wygranej. 18-letni wychowanek leszczyńskich Byków Serafin Węgrzyk bawił się jazdą na torze i zdobył za każdym wyjazdem na tor 3pkt! U gości kapitan GKM'u Kasjan Dłużyk jedynie próbował przeszkadzać rywalom. Ostatecznie po kolejnych biegowych zwycięstwach zawodników z Leszna mecz zakończył się wysokim zwycięstwem GoodFeelsa w stosunku 54:36.
Stefik (manager GoodFeels Leszno):
-Więcej spodziewałem się po nowym zawodniku - Remigiuszu Iwanickim, choć jak widać jezcze nie zdążył się zgrać z nowym otoczeniem i kolegami z drużyny.. Na meczu byłem niestety nieobecny i nie mogłem dokonywać zmian, lecz chłopcy pojechali dobrze z czego jestem zadowolony
Malak (manager GKM Grabówka):
-Pierwszy mecz sezonu, pierwsze koty za płoty. Uważam, że nie było najgorzej, jechaliśmy przecież na torze drużyny wicemistrza Polski Uśmiech Nie do końca byłem w stanie kontrolować przebieg meczu, a to ze względu na to, iż drużynę prowadziłem przez telefon komórkowy i dlatego np. w biegu 14 nie pojechał rewelacyjny dzisiaj Herman Komorowski. Ogólnie pomimo wyniku jestem zadowolony, bo uważam, że drużyna ma w sobie potencjał.

MVP: Serafin Węgrzyk
NCD: 77.78s w biegu 12 - Serafin Węgrzyk (GoodFeels Leszno)

[Obrazek: brak.png][Obrazek: 2cikb4n.png]
GKM Wybrzeże 65:25 Falubaz Cavaliers


Nowa drużyna w Ekstralidze nie miała problemów z zielonogórskim bankrutem. Bardzo dobry mecz w barwach GKS'u odjechał Tytus Wilczyński. Dzięki tej wygranej zespół Krisa został liderem Speedway-World Ekstraligi.

MVP: Tytus Wilczyński
NCD: 73.26s w biegu 3 - Tytus Wilczyński (GKS Wybrzeże)

[Obrazek: brak.png][Obrazek: 8wi0dh.jpg]
Huragan Poznań 65:25 Wybrzeże Gdańsk


Do deszczowego Poznania przyjechała druga drużyna z Gdańska startująca w Ekstralidze. Już w pierwszych 4 biegach "Pyry" pokazały kto tu rządzi. Po tych biegach już tylko wpadki Stokowskiego czy Nowackiego dawały możliwość zdobywania punktów liderom Wybrzeża. Nie pomógł Wergiliusz Woźniak, który w 4 startach zdobył zaledwie 2pkt. Bardzo doby mecz 19-letniego Macieja Parafiańczyka, który zdobył czysty komplet. Bardzo dobre spotkanie pojechali także Kat, Tataj oraz Pytel. Jak widać można wygrywać wychowankami, a ci połączeni z Maciejem Parafiańczykiem dają 2 pkt do ligowej tabeli.

Pjetr (manager Huraganu Poznań):
-Wysoka wygrana zawsze cieszy, ale trzeba pamiętać, że to wynik na własnym terenie, i to z przeciwnikiem który w poprzednim sezonie trudności większych Huraganowi nie sprawił.
Martwi fakt że poważny sprawdzian czeka dopiero w 3 kolejce, i to od razu z mocnym przeciwnikiem. Na minus też zapisać trzeba dyspozycję najstarszego w zespole Stokowskiego, dawniej mocnego punktu.

MVP: Maciej Parafiańczyk
NCD: 73.63s w biegu 12 - Nikodem Kat (Huragan Poznań)

[Obrazek: victoryv.png][Obrazek: beznazwy1p.png]
Vitory Leszno 42:48 CWKS Resovia Rzeszów


Chałas Dance - tak można nazwać to spotkanie. Najstarszy z rzeszowian liderował od początku do końca. W najbardziej emocjonującym spotkaniu Speedway-World Ekstraligi. Dobra postawa pierwszej lini CWKS'u dała po 5 biegach - 9 punktową przewagę. Następne biegi były "wymianą punktów", gdzie obydwie drużyny wymieniały się punktami. Choć w beniaminek starał się szybko odrobić straty i wygrał bieg, to w następnym dostawał kubłem zimnej wody i do biegu 12 odrobili zaledwie 2 pkt. 3 biegi - 7 pkt? Niestety było to nie realne na tak dobry zespól jakim jest Resovia i kibice gospodarzy opuszczali stadion z nietęgą miną. Dobry mecz, bardzo ciekawy, byle takich więcej na torach Speedway-World Ekstraligi!
Swk6 (manager „Reski”): -Jestem bardzo zadowolony z osiągniętego wyniku. Pokonałem faworyta do medalu. Mecz był wyrównany i mógł się podobać, były zwroty akcji nie zabrakło emocjonującej końcówki. Ja miałem świetnego lidera Chałasa oraz równo jeżdżącego Cieślaka. Forma pozostałych falowała- raz lepiej raz gorzej, ale nie mogę wybrzydzać ponieważ rywal był z najwyższej półki. Teraz mamy tydzien przerwy, chcemy przez ten czas przygotowac się do kolejnej kolejki.
Speed (manager Vitorii Leszno): -Myślę że chłopaki pojechali bardzo dobrze. Przeciwnik był bardzo wyskokiej klasy, więc ciężko było wygrać choc była na to szansa. Jeśli tak bedziemy jeździc kolejne mecze to mozemy myśleć nawet o medalu.


MVP: Arkady Chałas
NCD: 69.60s w biegu 8 - Arkady Chałas (CWKS Resovia Rzeszów)

[Obrazek: scaled.php?tn=0&server=204&filename=5348...&ysize=640][Obrazek: 24481.png]
ZKS Zdunek Rzeszów 44:46 RKS Kolejarz Rawicz


Do stolicy Podkarpacia przyjechała drużyna z małej miejscowości co Niedźwiadka w herbie ma. Prawie 3 tyś kibiców przyszło by obejrzeć ten ciekawie zapowiadający się pojedynek w I kolejce o punkty. Pierwsi do ataku ruszyli juniorzy gospodarzy, którzy bezproblemowy pokonali parę Świderski-Wróbel i ZKS prowadził 5:1. Szybka odpowiedź i remis. Kolejne dwa natarcia w tej bitwie zorganizowali rzeszowianie. Bieg piąty i… remis, a na tablicy 17:13. Po następnym biegu kibice powoli zaczynali cieszyć się z 2punktów na *Zdunek Arena*. Chodziński-Kazimerowicz na 5:1 i wynik już wysoki 22:14! Manager gości od razu wprowadza popularnego ‘Gange’ i ten z Iwanicki odrabia stratę. Następne biegi to remis i… ponowne odrabianie strat! Na tablicy widnieje remis 27:27 i mecz zaczyna się od nowa. Ignaczak z swoim kolegą nie mieli problemów by pokonać przynajmniej junior gości (4:2). Bieg nr 11 i aż do okrążenia 3 Suchecki-Prędota-Daniszewski-Kazimierowicz. Jednak i ten drugi i ostatni wyprzedzili swoich rywali przed sobą (3:3). Bardzo ciekawy bieg 12 zwycięstwem `Gangi` pokonując dzisiejszych liderów gospodarzy i utrzymując szansę na dobry rezultat Kolejarza. Bieg 13 był pierwszą, ale nie ostatnią szansą na odrobienie strat. „Co się odwlecze to nie uciecze”… bieg 14 i na tablicy 42:42! -To była masakra! – krótko skomentował to co było przed ostatnim biegiem. Ignaczak z Kazimierowiczem przeciwko Ginglasowi i Prędocie. Najlepiej rozegrali pierwszy łuk Ginglas i Kazimierwoicz. Za nimi toczyła się walka w której na 3 okrążeniu wyprzedził Ignaczaka – August Prędota i 44:46 dla gości! Duża niespodzianka dla najmłodszego w stawce managera i kibiców z Rawicza!

Simonen (manager RKS Kolejarz Rawicz) :
-Jestem niezmiernie zadowolony z chłopaków. Bardzo dobrze dzisiaj Mikołaj pojechał, który nas poprowadził po te wymarzone 2pkt. Reszta zawodników pojechała na średnim poziomie co na wyjeździe dało minimalne zwycięstwo. Zdunek to bardzo dobry manager i tym bardziej jestem ucieszony z wygranej. Słaba postawa dzisiaj juniorów i może gdyby nie to już wcześniej byśmy wiedzieli o naszej wygranej! Dobrze pojechał Jurek – nasz nowy nabytek i jesteśmy z tego zadowoleni. Mamy tydzień na ochłonięcie i trzeba go wykorzystać na trening, bo kolejny bardzo dobry przeciwnik zza miedzy w najbliższą niedzielę.


MVP: Mikołaj Ginglas
NCD: 72.42s w biegu 4 - Oliwier Ignaczak (ZKS Zdunek Rzeszów)



Przepraszam za wszelkie błędy i Pozdrawiam!
Super relacja! Fajnie bo to bardzo ożywia atmosfere na naszym forum. Zapowiedzi i relacje prawie jak gazetka SMPrasa tylko tu SWEligaPrasa albo coa takiego. Ale dzięki Simon, fajnie się czytałoOczko
Relacja naprawdę świetna - czekam na kolejne Uśmiech

Niestety, ja do meczu z Victorią przystąpię mocno osłabiony - kontuzji doznał Dłużyk, co niestety redukuje moje i tak marne szanse Smutny Ale będę walczył - to mogę obiecać Język
I jak po 2 kolejce?? Ja ciesze się ze swojej 1 wygranej w Elidze, no ale Malak był w osłabieniu. Mimo to dzięki za walke w pojedynku.
A jak reszta?? Będzie jakieś podsumowanie??
no mi się udało wygrać na wyjeździe z czego jestem zadowolony.jak narazie szkoda tej straconej 1 kolejki bo moglo by byc inaczej.walczymy dalej.zaczyna robic sie ciekawie...
(2010-12-12, 16:34:40)Zdunek napisał(a): [ -> ]no mi się udało wygrać na wyjeździe z czego jestem zadowolony.jak narazie szkoda tej straconej 1 kolejki bo moglo by byc inaczej.walczymy dalej.zaczyna robic sie ciekawie...

Wygrałeś bo mnie nie było na meczu Język.
powiem Ci tak ze i tak nie miales kim zawalczyc...za duzo bys nie odrobil...
Wesołych ŚwiątOczko
Swk
Zdunek
Stefik
Pjetr
Simi
Malak
Pawelosek
Kris

I powodzenia w next kolejceOczko
Wzajemnie dla całej ekipy E-ligi : zdrowych i spokojnych świąt oraz udanego Sylwestra.Nie spić się za bardzo bo motory nie pociągną potemDuży uśmiech
Coś ta Eliga umarła. No ja dzisiaj doznałem największej porażki jaka mnie do tej pory spotkała w lidze i to w dodatku największa w tym sezonie wśród wszystkich wyników przez te 4 kolejki.
No ale Zdunek gratuluje. Więc bedzie walka o majstra pomiędzy 2 sąsiadami;P
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11