#31
kupujemy zawodnika, dajemy klubowi od którego go kupilismy określoną kasę i pytanie? Za co ja się pytam jeździ sam zawodnik bo mi wychodzi, że za free.
Moja propozycja jest taka, żeby wprowadzic pensję powiedzmy miesięczną i z taką pensją podpisywac kontrakt z zawodnikiem. Jezeli kupujemy zawodnika z zamiarem posiadana go na dluzej przedluzamy na sezon, jeżeli do handlu mamy miesiąc czasu. Oczywiście dajemy możliwośc przedłuzania kontraktu o kolejny miesiac (powinien byc statystycznie kilka procent drozszy niz bysmy podpisali na sezon) - to w przypadku gdyby nie udalo nam sie go sprzedac
Nadmieniam, ze nie jest to w moim interesie bo duzo handluje Oczko, ale uwazam, ze bylo by wtedy bardzo realistycznie.
Jest jeszcze jeden plus - w przypadku gdy mamy problem z kasą mozemy zamiast na sezon podpisac na miesiac z zawodnikiem z podstawowego skladu. Bedzie czas na uzbieranie kasy, zeby podpisac juz na pełny sezon