Brylant - punkt trzeci OK. Ale powtarzam raz jeszcze: w tym transferze nie było żadnego oszustwa. Już samo oskarżenie jest dla mnie przysłowiowym policzkiem, bo nigdy nie pomyślałbym o przeprowadzeniu tak żenującej akcji. Zresztą spójrzmy swoją drogą na ten transfer - cóż to właściwie za kosmos taka kwota. Ten zawodnik nie jest przecież żadnym szmaciarzem, w trzeciej lidze i niżej może być liderem drużyny. 2,5 bańki więcej ktoś dał i od razu wielki hałas... Na liście jest niewielu lepszych, pojedyńcze sztuki. Już samo zgłoszenie transferu i cała ta dyskusja jest przesadą do kwadratu. Rzekłbym - upierdliwością i totalnym nieporozumieniem. No gdyby on poszedł za 15 baniek... O co w ogóle chodzi?
Rozumiem tropienie menagerowych przestępców, ale tutaj akurat zaszło jakieś wyraźne nieporozumienie.
We w/w punkcie trzecim jest o przekazaniu sprawy do Stefika. Proszę zatem przekazać sprawę Stefikowi, do którego już napisałem, a jeszcze jutro napiszę.