#71
Dlaczego niby taktyka budowania cierpliwie i z samozaparciem drużyny jest uważana tutaj za gorszą od tej, gdzie ma się gdzieś zaplecze klubowe a za to kupuje się wypasionych transferowych mądrali. Niby co ma powodować, że kibice będą doceniać wynik szybciutko i bez głowy kupiony za cenę wysokiego obciążenia finansów zespołu a nie docenić systematycznej pracy wewnątrz klubu i budowanej z samozaparciem potęgi. Kto zdecydował, że kibic to głupol zadowolony tylko z wyniku a nic nie wiedzący o ekonomi i nie orientujący się wcale w kondycji finansowej swojego ukochanego teamu ?