#7
Sezon beniaminków!

Tak w dwóch słowach można określić to co działo się w IV edycji Ligi Rezerw, zwłaszcza w Ekstralidze!
"Tegoroczny" turniej wygrał Mario Mad Max z drużyną Husaria BERG Rzeszów. Rzeszowianie od początku ocierali się o złoto zajmując w II oraz III edycji 2 miejsca ulegając tylko kamykovowi! Teraz został on zdetronizowany! Co prawda dlatego, że sam zainteresowany nie brał udziału w tej edycji Ligi Rezerw ale to nie umniejsza sukcesu Mario Mad Maxa, który chyba sam nie do końca był świadom, że to właśnie jego drużyna wygrała. Świadczy o tym to co napisał w trakcie ostatniego w tym sezonie meczu "Chwila... to ja mam złoto?"
Tak masz złoto! GRATULUJEMY!

Dlaczego sezon beniaminków? Ponieważ batalia o pozostałe miejsca na podium toczyła się między trzema drużynami, które... w tym sezonie debiutowały w najwyższej klasie rozgrywkowej Ligi Rezerw. Mowa oczywiście od zespołach: ARJUMA Golub-Dobrzyń, Ahtung SC oraz Club Red Rabbit. Finalnie ta ostatnia z wymienionych drużyn musiała uznać wyższość rywali, bowiem drugie miejsce wywalczył Ahtung SC, natomiast trzecie bo wspaniałej walce do końca wyszarpał "czerwonym królikom" zespół Arkadiusza!
Gratulacje!

Gratulujemy także wszystkim pozostałym drużynom! Ta edycja Ligi Rezerw była jedną z najbardziej wyrównanych i tutaj nikt nie mógł być pewny awansu czy utrzymania w lidze!
Dziękujemy i zapraszamy już za kilka tygodni na jubileuszową V Edycję Ligi Rezerw, w związku z którą będziemy mieć do was prośbę ale o tym więcej pojawi się dziś po południu bezpośrednio w wątku V Edycji.