Co do zgłaszania transferów tez to powinno działac chyba troche na innych zasadach. Bo zdazą sie ze po miesiacu ktos zglosi trasnfer niby podejrzany, niby zawyzony a tak naprawde nie ma żadnych widełek, to skąd ja moge wiedzieć czy kupuje za wysoko czy za nisko? i co z tego jak mi się uda kogos sprzedać z korzyscią dla mnie jak po miesiącu transfer mi cofną bo ktoś uznał ze o 50 tysięcy za drogo poszedl.
Bez sens
Zauważyłem ze transfery juz po 100 tysięcy zostają cofnięte, a patrząc na LT nie wiem czy osoby zgłaszające zauważyły ale ceny poszły do góry i to dosc dobrze. Kupic wartosciowego grajka to trzeba troche kasy wydac, i co wprzypadku gdy kupie sobie perełkę za tyle na ile mnie stac, a po miesiącu ktoś stwierdzi że przepłacilem? Nie dośc ze miesiąc rozwijania go poszedl sie ...... i inwestowania w niego. to jak wydaje swoją kasę to chyba mi wolno? Kto mi wtedy odda kase za pensję a o treningu i miejsce w składzie nie wspomne. Osoby z najniższej pólki ligowej napewno mają tereaz cieżko patrząc co sie dzieje na LT.
Rozumiem jak jest powiązanie IP, albo jak jedna drużyna drugiej na okrąglo sprzedeje/kupuje. Proszę o przemyślenie tego tematu, bo myślę ze to nie tylko moje zdanie ale i wielu osób.
Pozdrawiam
Bez sens
Zauważyłem ze transfery juz po 100 tysięcy zostają cofnięte, a patrząc na LT nie wiem czy osoby zgłaszające zauważyły ale ceny poszły do góry i to dosc dobrze. Kupic wartosciowego grajka to trzeba troche kasy wydac, i co wprzypadku gdy kupie sobie perełkę za tyle na ile mnie stac, a po miesiącu ktoś stwierdzi że przepłacilem? Nie dośc ze miesiąc rozwijania go poszedl sie ...... i inwestowania w niego. to jak wydaje swoją kasę to chyba mi wolno? Kto mi wtedy odda kase za pensję a o treningu i miejsce w składzie nie wspomne. Osoby z najniższej pólki ligowej napewno mają tereaz cieżko patrząc co sie dzieje na LT.
Rozumiem jak jest powiązanie IP, albo jak jedna drużyna drugiej na okrąglo sprzedeje/kupuje. Proszę o przemyślenie tego tematu, bo myślę ze to nie tylko moje zdanie ale i wielu osób.
Pozdrawiam