2013-07-01, 19:52:03
Jestem przeciwny wszystkim zmianą, które godzą w graczy, którzy tutaj grają.
Obstawiam natomiast te zmiany, które dadzą korzyści wszystkim, a nie tylko wybranym.
Co to za logika. Karać nowinkami tych silniejszych, bo ktoś nie ma koncepcji/pomysłu i liczy na wynik w przeciągu sezonu ? Ja się męczę w 4 lidze drugi sezon i niestety przyjdzie mi chyba kolejny. Niestety. Ale nie będę obstawiał za tym, by ktoś mi otwierał szansę przez to, że po "portfelu" dostaną Ci wyżej. Buduje skład na kilka sezonów, kiedyś to zaowocuje i wywalczę awans tak jak inni, którzy nie postulowali za zmianami, by sobie ułatwić, a innym utrudnić.
Myślisz, że ja się cieszyłem obrywając po tyłku w tym czy poprzednim sezonie, że nie chciałem piąć się w górę z sezonu na sezon ? Chcę, ale to nie jest możliwe. Gdyby to było takie proste, to ta gra straciłaby sens. Pokaż na co Cię stać walcząc na tych samych zasadach, pokaż, że jesteś w stanie, ale powoli. Awansuj wyżej, zapewnij sobie spokojny byt i drobnymi przemeblowaniami w składzie walcz o awans. Jak to zrobisz, będzie to smakowało o niebo lepiej.
Kasa w wyższych ligach nie jest kolosalnie wyższa, różnica jest w tym, że Ci wyżej odkładają kasę, gdyż wydają ją z głową. Nie kupują zawodników na sezon, byle tylko dowalić rywalowi ten jeden raz, a za rok zlecieć "piętro" niżej...
Obstawiam natomiast te zmiany, które dadzą korzyści wszystkim, a nie tylko wybranym.
Co to za logika. Karać nowinkami tych silniejszych, bo ktoś nie ma koncepcji/pomysłu i liczy na wynik w przeciągu sezonu ? Ja się męczę w 4 lidze drugi sezon i niestety przyjdzie mi chyba kolejny. Niestety. Ale nie będę obstawiał za tym, by ktoś mi otwierał szansę przez to, że po "portfelu" dostaną Ci wyżej. Buduje skład na kilka sezonów, kiedyś to zaowocuje i wywalczę awans tak jak inni, którzy nie postulowali za zmianami, by sobie ułatwić, a innym utrudnić.
Myślisz, że ja się cieszyłem obrywając po tyłku w tym czy poprzednim sezonie, że nie chciałem piąć się w górę z sezonu na sezon ? Chcę, ale to nie jest możliwe. Gdyby to było takie proste, to ta gra straciłaby sens. Pokaż na co Cię stać walcząc na tych samych zasadach, pokaż, że jesteś w stanie, ale powoli. Awansuj wyżej, zapewnij sobie spokojny byt i drobnymi przemeblowaniami w składzie walcz o awans. Jak to zrobisz, będzie to smakowało o niebo lepiej.
Kasa w wyższych ligach nie jest kolosalnie wyższa, różnica jest w tym, że Ci wyżej odkładają kasę, gdyż wydają ją z głową. Nie kupują zawodników na sezon, byle tylko dowalić rywalowi ten jeden raz, a za rok zlecieć "piętro" niżej...