2011-09-13, 13:39:38
Również dodam coś od siebie.
Czytałem dużo na temat szkółki i chyba nikt nie jest zadowolony z jej działania. Jest zupełnie nie opłacalna.
Wydając na juniora 5tys dziennie, w ciągu sezonu wydajemy ponad 600tys złotych. Skąd w ogóle taka liczba? Ta gra powinna choć trochę odzwierciedlać realia. W realu wyszkolenie juniora to jest nakład około 100-150tys złotych. W grze mamy ponad 600tys. Czy to nie jest lekka przesada? Kolejna sprawa to rozbudowa szkółki. Kosztuje fortunę a co daje? Równie dobrze nic, bo tak naprawdę wszystkie informacje są ukryte. A chyba nie chodzi tutaj o to by inwestować w coś co nie jest w stanie zwrócić nam wydanych pieniędzy. Owszem inwestycja może się raz udać a raz nie, tutaj chyba trzeba by było parę lat grać aby coś zaczęło się zwracać.
Trafia się 13 latek, potrzeba 3 sezonów aby mógł zdać egzamin i zacząć jeździć. 3sezony to jest około 1,9mln złotych. Do tego opłata za egzamin. Ostatecznie wychodzi nam junior ze średnią powiedzmy 52. Za ile go sprzedamy? Jakie jest prawdopodobieństwo, że pójdzie za 3mln? Trzeba mieć szczęście i to duże. Do tego oczywiście trzeba doliczyć cotygodniowy nakład na szkółkę, który będzie oscylować w granicach 300tys na sezon.
Reasumując, nawet jeśli uda się nam sprzedać takiego juniora za 3mln to wychodzimy na 0.
Moja propozycja:
- Zmniejszenie cen rozwijania szkółki o połowę. Osobom, które już szkółkę rozwinęły należy oddać wydane pieniądze. Wyliczyć ile zapłaciły za swój poziom szkoły, wyliczyć ile by zapłacili przy nowym cenniku i oddać różnicę. Musi być w końcu sprawiedliwie.
- Dzienny nakład na juniora zmienić z 1000-5000 zł na 100-1200zł. Wydając 1200zł dziennie i mając z tego maksymalne korzyści wyniesie to nas 150tys w ciągu całego sezonu, czyli tyle ile jest w prawdziwej szkółce. (18tygodni w sezonie * 7dni w tygodniu = 126dni; 150tys / 126 dni = 1190zł)
Mile widziane posty innych graczy, bo ważna jest opinia Wasza.
Prosiłbym również o odpowiedź Administratora w tym temacie. W końcu nie tylko gra jest dla nas ale my dla gry też. A skoro tak to dobrze by było rozważyć pomysł, przecież chodzi o to by gra była przyjemna.
Pozdrawiam
Czytałem dużo na temat szkółki i chyba nikt nie jest zadowolony z jej działania. Jest zupełnie nie opłacalna.
Wydając na juniora 5tys dziennie, w ciągu sezonu wydajemy ponad 600tys złotych. Skąd w ogóle taka liczba? Ta gra powinna choć trochę odzwierciedlać realia. W realu wyszkolenie juniora to jest nakład około 100-150tys złotych. W grze mamy ponad 600tys. Czy to nie jest lekka przesada? Kolejna sprawa to rozbudowa szkółki. Kosztuje fortunę a co daje? Równie dobrze nic, bo tak naprawdę wszystkie informacje są ukryte. A chyba nie chodzi tutaj o to by inwestować w coś co nie jest w stanie zwrócić nam wydanych pieniędzy. Owszem inwestycja może się raz udać a raz nie, tutaj chyba trzeba by było parę lat grać aby coś zaczęło się zwracać.
Trafia się 13 latek, potrzeba 3 sezonów aby mógł zdać egzamin i zacząć jeździć. 3sezony to jest około 1,9mln złotych. Do tego opłata za egzamin. Ostatecznie wychodzi nam junior ze średnią powiedzmy 52. Za ile go sprzedamy? Jakie jest prawdopodobieństwo, że pójdzie za 3mln? Trzeba mieć szczęście i to duże. Do tego oczywiście trzeba doliczyć cotygodniowy nakład na szkółkę, który będzie oscylować w granicach 300tys na sezon.
Reasumując, nawet jeśli uda się nam sprzedać takiego juniora za 3mln to wychodzimy na 0.
Moja propozycja:
- Zmniejszenie cen rozwijania szkółki o połowę. Osobom, które już szkółkę rozwinęły należy oddać wydane pieniądze. Wyliczyć ile zapłaciły za swój poziom szkoły, wyliczyć ile by zapłacili przy nowym cenniku i oddać różnicę. Musi być w końcu sprawiedliwie.
- Dzienny nakład na juniora zmienić z 1000-5000 zł na 100-1200zł. Wydając 1200zł dziennie i mając z tego maksymalne korzyści wyniesie to nas 150tys w ciągu całego sezonu, czyli tyle ile jest w prawdziwej szkółce. (18tygodni w sezonie * 7dni w tygodniu = 126dni; 150tys / 126 dni = 1190zł)
Mile widziane posty innych graczy, bo ważna jest opinia Wasza.
Prosiłbym również o odpowiedź Administratora w tym temacie. W końcu nie tylko gra jest dla nas ale my dla gry też. A skoro tak to dobrze by było rozważyć pomysł, przecież chodzi o to by gra była przyjemna.
Pozdrawiam
![[Obrazek: 1399.jpg]](http://www.speedway-world.pl/sygnaturki/1399.jpg)