(2015-03-05, 12:33:30)tofik napisał(a): [ -> ]Nie wiem czy obraliście dobry tok myślenia 6 liga jest bo musi być waszym zadaniem jest jak najszybciej z tej 6 ligi uciec poprzez awans do 5 L , jednym słowem będąc tu przez ten sezon należy bardziej to traktować jako okres przejściowy , służący budowaniu składu i zapoznania się z zasadami gry. Macie możliwość rozgrywania meczy sparingowych , towarzyskich , czwórmecze i zawody indywidualne i sami widzicie że potyczka z kim kolwiek z wyższej klasy rozgrywkowej kończy się sromotnym laniem. Teraz wprowadzając boty tak jak piszecie okaże się dla nowych graczy zabójstwem bo może się okazać brakiem awansu i banicją w 6 lidze dłużej jak 1sezon . Też to kiedyś przechodziłem i myślałem jak wy ale z czasem to myślenie będzie inne . Teraz koledzy skupcie się na tym aby oszczędzać pieniążki i budować skład nie na ten sezon ale z mysłą o składzie minimum jeden sezon do przodu . Administracja uczyniła wiele aby pomóc nowym graczom teraz macie możliwość skorzystania z pomocy - Mentora którzy wyrazili chęć właśnie pomocy takim graczom jak wy czyli nowym aby pomóc im poznać tajniki i zasady gry i polecam jak najbardziej aby z tego kożystać.
Polecam zastanowić się nad strategią gry i obraniu właściwego kierunku budowy składu. Jazda w meczu ligowym z BOTAMI też ma swoje plusy ale jakie to nie napisze nie dlatego że nie chce tego napisać ale dlatego abyście pomyśleli sami jakie mogą być tego +
Nawet jeśli zamysłem autora/autorów Gry jest to, aby ostatnia liga była miejscem, z którego zadaniem gracza jest, jak najszybciej uciec, to przecież nie znaczy to wcale, że zamysł taki służy Grze… i samemu Gry właścicielowi, a już osobliwie, na pewno, nie samym graczom. Świadczą o tym: liczne opinie samych, rezygnujących z SW grających, jak i sam licznik grających, ostro pikujący, jak przecież wyraźnie widać w dół, do poziomu, obecnie wyrażanego liczbą 627! Czynnikiem wpływającym niewątpliwie dodatnio na atrakcyjność każdej gry, wśród oczywiście wielu innych, są EMOCJE, a cóż zapewnia emocje lepiej, niż wyrównana, sprawiedliwa rywalizacja? Sądzenie, iż serwowanie nowym graczom z uśmiechem, na dzień dobry, długotrwałej emocjonalnej głodówki, w postaci masochistycznego wstrzymania się od oczekiwania wszelkich emocji, może i jest trafne dla garstki zdeterminowanych „fanatyków”, ale tylko dla nich… Jeśli Gra ma się wyłgać od niechybnego smutnego końca, musi połączyć sporą dawkę liberalizmu i komercji w sensie prostoty i ułatwień opisanych np. w gazetce „Nasz Pogodny Czas” nr 90, z ekskluzywną, dużej wagi wartością i znaczeniem: cierpliwości, inteligencji, treningu, taktyki i strategii oraz systematyczności, lecz te ostatnie czynniki mają mieć wielkie znaczenie, tylko dla walczących z pełnym zaangażowaniem, zacięciem i sumiennością, o najwyższe cele! Gra Speedway World, jeśli naprawdę chce przeżyć, nie może, tak jak to jest dzisiaj, zamiast tego, premiować zasiedzenia! Każdy z inteligentnych nowych graczy, gdy tylko orientuje się, że tutaj premiują zasiedzenie, daje drapaka, bo nikt, nie ma czasu, ani zamiaru, czekać na prawdziwe emocje, 14 sezonów nie mając przecież dodatkowo gwarancji, że po tym czasie, Gra będzie, co przy obecnym trendzie jest wielce nieprawdopodobne, nadal istnieć…