Oficjalne forum gry Speedway-World

tutaj nie ma wielkiego myślenia, dlatego czekam na argument o korzyściach przy tym rozwiązaniu, ja go nie skreślam ale jest mimo wszystko dyskusyjne wg mnie

Petecki, arg padł w moim pierwszym poście. Po początkowej zajawce, wbijanie codziennych sparów jest po prostu nudne i odpycha od gry. wbijanie sparów dla expa - ok, bo to twoja decyzja dla rozwoju, ale wbijanie dla wbijania jeśli komuś na xp nie zależy to już inna bajka.

Brad: opierając zespół na młodych (swoich czy nie) zyskujesz w meczu na sprawności, kosztem kupującego starszych zawodników (którzy tej sprawności tracić będą więcej) oraz na możliwym większym zdobywaniu xp.

Petecki, a do tej pory tak bardzo to się różniło? można mieć olewkę ale te 2-3 spary w tyg ustawiać i dziadek z xp 130 i tak swoje do sprawności złapie. Dla mnie mus wbijania dzień w dzień sparów jest nieco odpychające. Ty chcesz, to jedziesz spary dla xp, inny nie chce to tego xp nie nabija. Z czasem i jemu dziadki z xp się skończą. nie można patrzeć na zmiany przez pryzmat jednego sezonu

a koronnym argumentem tego rozwiązania jest: MECZ LIGOWY.

wolę zmuszać gracza do myślenia w trakcie meczu ligowego i bycia on-line, czy dziadka warto puszczać 5 razy (bo sprawność przecież leci i może być z niego mały pożytek w ostatnim biegu) niż zmuszać do klepania sparów dzień w dzień

wbijanie codziennych sparów jest nudne? zapisz się do turniejów na forum i masz zajęcie a że suchy sparing jest nudny to oczywiste Ta gra jest menedżerem więc masz się starać zrobić wynik z tym co masz nie raz na miesiąc tylko masz się zaangażować, nikt mi nie powie że te 10 minut na dwie czy trzy zmiany w trakcie meczu to jest jakiś kosmos nieosiągalny, ustalasz sobie że zawsze jedziesz spar o 19 czy jakąkolwiek inną godzinę i nie ma problemu

Arek dla mnie to żaden argument.
Jeżdżę spary codziennie bo nabijam XP młodym (mój wybór)
I będzie mi trudniej znalezc sparingpartnera skoro wszyscy będą sie koncentrować na lidze wiec oleja spary.
Inna sprawa ze są w tygodniu turnieje forumowe gdzie ludzie jeżdżą i mogą porezygnowac......

nie upieram się, ale myślałem że ulżenie graczom w sparach będzie krokiem w przód. Kto chce ten jedzie (ma za to nagrodę w postaci xp), a kto nie chce ten nie jedzie. trochę we wszystkich managerach już przyzwyczailiśmy się, że spary dla utrzymania formy "MUSZĄ BYĆ i basta", i ciężko to podejście zmienić jak widzę.

Spróbujmy zatem połączyć obie opcje: możliwość jazdy sparów w tygodniu ze spadającą sprawnością jako energią w meczu ligowym, by uatrakcyjnić mecze ligowe.

na szybko taki oto sposób mi przyszedł do głowy:
zliczamy tylko biegi z tygodnia (poniedziałek-piątek bez meczu niedzielnego), i na tej podstawie (z pt na sob) buduje się sprawność z którą startujemy w niedzielę. W poniedziałek znowu ruszamy ze sprawnością, która utworzyła się w pt/sob updacie.

w tym systemie mamy 5 x 30 biegów = 150 biegów, więc każdy utrzyma w 100%-formie ~10 zawodników.

co wy na to?

Choćby wszyscy gracze byli na nie to i tak to wprowadzicie.

Pierwszy pomysł dużo lepszy niż ten drugi.

drugi łączy obie rzeczy. wilk syty i owca cała.

można jeszcze inaczej (3. propozycja): zachowamy i pomysł sprawności w meczach (im niższa tym zawodnik słabiej jedzie) - co jest dla mnie bardzo ważne i nie ubijemy sparingów.

sprawność spada co bieg wg tabelki (lub w ten deseń jeśli ktoś zaproponuje lepszą "tabelkę") oraz dzienny zwrot sprawności do poziomu sprzed meczu. W ten sposób zawodnik co bieg będzie coraz bardziej "zmęczony", ale po meczu sprawność będzie wracać, oraz do woli maniacy sparingów będą mogli hulać sobie mecze w różnych turniejach dbając tym samym o tabelkę sprawności dla swoich zawodników.

przykład:
- nd/pn sprawność u naszego zawodnika to 95
- pn- ruszamy do sparingu. 95 - 5 biegów po np 4 sprawności =75 na koniec meczu, ale w nocy sprawność wraca do 95
- w tygodniu (włącznie z meczem ligowym) jedziemy naszym zawodnikiem 14 biegów, co oznacza że w nd/pn jego sprawność wzrośnie o 3 pkt i =98 na kolejny tydzień

Wygląda lepiej

Uważam że to bez sensu. Albo się decydujecie na jedną wersję albo na drugą. To że będzie sprawność spadać w trakcie meczu nic nie zmieni, bo będzie ona leciała wszystkim zawodnikom a nikt zmian nie będzie robił, bo będzie musiał odjechać konkretną ilość biegów.

a dlaczego wg ciebie wersji nie można połączyć by obie strony były zadowolone? i jak to nic nie zmieni że sprawność będzie spadać w czasie meczu? przeczytałeś uważnie mój 1-szy post w tym wątku? owszem będzie ona leciała wszystkim zawodnikom, ale twojemu juniorowi będzie co bieg spadać o 2-3 punkty, a seniorowi o 5-6. Po 3 seriach twój junior będzie miał 94/91 sprawności a senior 85/82 co już będzie znacznie wpływało na jego czas. Naprawdę uważasz że to nic w trakcie meczu nie zmieni?

(2018-06-11, 12:15:17)GM_Arek napisał(a): [ -> ]a dlaczego wg ciebie wersji nie można połączyć by obie strony były zadowolone? i jak to nic nie zmieni że sprawność będzie spadać w czasie meczu? przeczytałeś uważnie mój 1-szy post w tym wątku? owszem będzie ona leciała wszystkim zawodnikom, ale twojemu juniorowi będzie co bieg spadać o 2-3 punkty, a seniorowi o 5-6. Po 3 seriach twój junior będzie miał 94/91 sprawności a senior 85/82 co już będzie znacznie wpływało na jego czas. Naprawdę uważasz że to nic w trakcie meczu nie zmieni?

Myślę, że coś na zasadzie sprawność osobno (w dotychczasowej formie, tylko z drobną zmiana przedziałów +3 ) oraz tracenie energii miałoby sens. Każdy jechałby sparingi tak jak dotychczas, a prawidłowe rozłożenie spadków energii zmusiloby do obecności na meczu w celu użycia zawodnika spod nr 8. Byloby to ciekawe urozmaicenie, obecnych rozgrywek. Wystarczy dodać tylko ta energię,  należy do tego umiejętnie rozłożyć przedziały jej spadków, tak aby np największe zmiany były w przedziałach 26-29/30-32/33-..

To prawda, zmiana nastąpi, ale sądzę że nie będzie ona praktycznie odczuwalna dlatego, że zawodnik w wieku ok. 30 lat lub wyżej zawsze będzie przerastal tego który ma ok. 25 lat lub mniej. Nawet jeśli mu spadnie ta energia o 10 w stosunku do młodszego zawodnika to i tak są radę.

Pomysł generalnie mi się podoba, może pomyślcie właśnie nad tym żeby te różnice w przypadku zawodników 30+ były jeszcze większe, tak aby to promowanie młodych było naprawdę widoczne. 

I dalej będę opcjowal za tylko takim rozwiązaniem jeśli chodzi o sprawność (energię), które zostało przedstawione przez Admina na samym początku  Gra byłaby ciekawsza i nie byłoby klepania tych sparingow bezsensu

właśnie na bank nie chcemy dokładać dodatkowego skilla jakim byłaby energia, a przemianować sprawność (bez zmiany nazwy) właśnie na takę energię.
w tym pomyśle gracz nadal jechałby sparingi dla utrzymania/podniesienia sprawności, a sprawność jako energia początkowa liczona byłaby w trakcie meczu. W ten sposób gracz musiałby dbać o spary (tego chcą gracze) a dzięki nim dbałby o enrgię początkową (czyli sprawność) na mecz